Online jeszcze potrwa, więc trochę o rozpraszaczach

Jakie mieliście plany na grudzień w swoich instytucjach kultury? Zapewne niezbyt rozbuchane, choć nieśmiało liczyliśmy, że w grudniu jednak popracujemy z udziałem publiczności na żywo.

Ale jednak nie. Skoro zatem pobędziemy jeszcze na pewno najbliższy miesiąc w “onlajnach”, to parę uwag i pomysłów, jak poradzić sobie z rozpraszaczami przy pracy zdalnej.

Ale jakie rozpraszacze?

To nie jest tak, że osiem godzin pracy to osiem godzin efektywności. Pracujemy w cyklach. Mniej więcej wygląda to tak – nastrojenie na pracę – największe skupienie i wytężona praca – odpoczynek. Każde wybicie z momentu skupienia powoduje, że trzeba zaczynać rzecz od nowa.

Co pomaga w utrzymaniu skupienia?

 

Wyciszenie telefonu

Na czas pracy wymagającej skupienia wycisz telefon. To samo dotyczy mediów społecznościowych. I maila. Dlaczego? Bo to świetne preteksty, żeby oderwać się od pracy. “Tylko sprawdzę maila”, “co tam mi się wyświetliło na Fb”, “ten telefon jest na pewno bardzo ważny”.

 

Internet? W razie konieczności

O, ten to dopiero kradnie czas! Rozpraszająca rozrywka, która zmniejsza wydajność. Często łapię się na tym, że chcę sprawdzić jedną rzecz, ale pojawiają się propozycje artykułów, które mogą mnie zainteresować i tak przeskakuję z tematu na temat, choć miałam sprawdzić tylko jedną rzecz. A co, jeśli muszę cały czas pracować on-line i nie mam możliwości wyłączenia Internetu? To pozostaje mieć świadomość, że jesteśmy wystawieni na pokusy łatwego rozpraszania, bo każde przerwanie wykonywanej pracy powoduje, że musimy od nowa wdrażać się w zadanie. I jeszcze ważna sprawa – w pracy trzeba robić przerwy – i trochę rozrywki w tym czasie jest wręcz wskazane.

 

Uporządkowana przestrzeń

Wiem, że każdy z nas jest inny i co innego go stymuluje i denerwuje, mimo wszystko porządek w miejscu, w którym pracujemy z większym prawdopodobieństwem pomoże niż zaszkodzi. Zbędne rzeczy na biurku, jaskrawe kolory, dużo przedmiotów wokół – to może rozpraszać. Im więcej rzeczy, tym trudniej o koncentrację. Warto mieć tylko to, co jest akurat potrzebne do danego zadania. I z większą skutecznością wykonuje się zadania po kolei – najpierw jedno, potem skupienie się na kolejnym.

 

Notuj 

Też tak masz, że w momencie skupiania się na jakimś zadaniu przychodzą Ci do głowy pomysły na rozwiązanie innych problemów? Kiedyś miałam odruch, by porzucać bieżące zadanie i zajmować się od razu tym genialnym pomysłem. Teraz robię tak – zapisuję sobie te pomysły, żeby myśl nie uciekła i realizuję wyznaczone na ten czas zadanie. Bywa to trudne, a przerzucenie się na realizację genialnego pomysłu bardzo kuszące. Niemniej mam  świadomość, że jest to jeden z rozpraszaczy, który odrywa mnie od aktualnego zadania.

 

Grupowanie i praca w blokach

Podobieństwa się przyciągają. Gdy wykonujemy zadania, które są do siebie podobne, robimy je szybciej. Jest oszczędność czasu dzięki temu. Bo straty czasowe wynikają z przełączania się z jednego działania na drugie. Multitasking to fajna sprawa, ale ogromnie energochłonna. Co jeszcze pomaga, oprócz grupowania zadań? Tworzenie w blokach czasowych tych zadań. Taki kontrakt sam ze sobą – przez najbliższą godzinę piszę raporty albo uzupełniam wnioski do ministerstwa. 

Bloki czasowe można wyznaczyć na przykład dzięki technice Pomodoro. Nazwa pochodzi od kuchennego minutnika w formie pomidora. Metoda polega na podziale pracy na 25-minutowe bloki czasowe i robieniu krótkich przerw między blokami (3-5 minut) i dłuższej (25-20 minut). To bardzo pomaga w skupieniu, odpoczynku i podnosi efektywność.

Rozpraszacz nr 1 to…

…zadania, które wiszą nad Tobą i których nie zrobiłeś, te odkładane na później. Nawet jeśli na 100 zadań zrobiłeś 98, nasz mózg zapamięta te dwa niewykonane, bo lepiej pamięta to, co nie jest skończone. Warto zatem tak określać sobie cele, żeby były realne do wykonania w wyznaczonym czasie. I to niezależnie, czy pracujesz on-line, czy off.

 

Regeneracja

Intensywne myślenie męczy. Jeśli masz być skuteczny, musisz odpoczywać regularnie, regenerować siły. Poza tym nie można zapomnieć o jedzeniu, nawadnianiu organizmu.

---

Podobało Ci się? Wesprzyj Kulturę na Czasie na Patronite!

https://patronite.pl/kultura-na-czasie-blog